Przemysław Jeszke – Rafał Ślosko, Daniel Wojciechowski, Krzysztof Krawczyk, Tomasz Laszuk - Piotr Sokołowski, Łukasz Kućma, Piotr Mroczkowski (od 60 min Paweł Makowski), Paweł Kozikowski (od 75 min Marcin Fijołek) - Krzysztof Więcław (od 70 min Paweł Kowalik), Piotr Kowalik

Kartki:

Żółta: Krzysztof Krawczyk, Piotr Sokołowski, Piotr Kowalik, Paweł Makowski


W piękne słoneczne niedzielne popołudnie podejmowaliśmy drużynę z Suliszewa,  pierwsze minuty spotkania zapowiadały ostra walkę od początku czego efektem były dwie kontuzje zawodników przyjezdnych, goście zostali zepchnięci do defensywy ale ataki naszej drużyny nie przynosiły gola , padło kilka ładnych  strzałów z daleka mimo wielu prób wynik widniał bezbramkowy , przyjezdni mieli swoją szansę w 26min gdy po szybkiej akcji w sytuacji sam na sam z naszym bramkarzem znalazł się jeden z zawodników Suliszewa na nasze szczęście świetnie spisał się Przemysław Jeszke chroniąc nas przed utratą gola. Swoich się uderzając z różnych pozycji próbował Łukasz Kućma, Rafała Ślosko czy Krzysztof Więcław ale do przerwy wynik był remisowy. Po zmianie stron Granit ładny strzał z 25 metrów oddał Piotr Mroczkowski ale i tym razem bramkarz nie dał się zaskoczyć, w 57 min świetnej sytuacji nie wykorzystał Paweł Makowski w sytuacji sam na sam nie trafił w bramkę, drużyna przyjezdnych w tej części spotkania już nie zagroziła naszej bramce a nasz drużyna mimo jeszcze wielu prób tak jak po ładnej akcji w 68min Piotr Kowalik strzelił piłkę do boku zbił bramkarz a nadbiegający Paweł Makowski dobijał ją ale niestety bramkarz wykazał się refleksem i znów obronił, w 79min wywalczyliśmy rzut rożny dobra wrzutka i piłkę w stronę bramki skierował Rafał Ślosko ale poraz kolejny bramkarz obronił, jeszcze przed końcem spotkania Paweł Kowalik z prawej strony boiska odebrał piłkę obrońcy i mimo dość dogodnej sytuacji do zdobycia gola piłka minęła słupek bramki . Do nie codziennej sytuacji doszło gdy zapytany sędzi ile jeszcze do końca meczu odpowiedział 5 minut a za kilka sekund skończył spotkanie nie wiedzieć czemu mecz został skrócony co wywołało niezadowolenie u obu ekip. Kolejny mecz naszego zespołu bez zwycięstwa oby  w przyszłą niedzielę było lepiej.


                                                                                                                              Ibisz P.K.

NaszGranitek Aktualności Liga Relacje Galeria Forum KsięgaGości
Ankieta Kontakt Lokalizacja Linki Archiwum