|
||||||||||
Granit Marcelin 4-3 (2-1) Sokół Spore
Skład: Przemysław Jeszke (od 46min Kacper Husejko) - Leszek Obrzut, Tomasz Laszuk, Daniel Wojciechowski, Tomasz Pydych - Piotr Sulej, Rafał Ślosko, Piotr Sokołowski, Dariusz Wasylkiewicz - Piotr Kowalik, Krzysztof Więcław Rezerwowi: Paweł Kowalik, Adam Skokowski, Mateusz Wojciechowski, Marcin Szopa, Łukasz Skibiński Mecz rozgrywany był - 2 x 45 minut (zmiany hokejowe). Mecz rozpoczął się mocnym akcentem Naszego zespołu. Już w 2 minucie po indywidualnym rajdzie Darek Wasylkiewicz umieścił strzałem w krótki róg piłkę w siatce, było 1-0. Kolejne minuty to ataki Naszego zespołu i nie wykorzystana sytuacja sam na sam przez Piotra Kowalika w 14 minucie. Po kilku zmianach w trakcie spotkania ładną trójkową akcję Piotr Sulej - Adam Skokowski zakończył strzałem Paweł Kowalik i było 2-0. W 31 minucie świetnej okazji na zdobycie gola nie wykorzystał napastnik Sokoła, który w sytuacji sam na sam z Naszym bramkarzem przegrał pojedynek, ale co się odwlekło w czasie to nie uciekło w 39 minucie po indywidualnych błędach, zawodnik gości już nie dał szans Naszemu bramkarzowi i umieścił płaskim strzałem po ziemi piłkę w siatce, było 2-1. Do przerwy wynik nie uległ zmianie. Po zmianie stron obydwie drużyny zaczęły prowadzić bardziej otwartą grę czego efektem były ataki obydwu zespołów, ale zarówno Nasi zawodnicy jaki i goście razili nieskutecznością. Dopiero w 59 minucie po ładnej akcji Piotr Sulej uderzył zza pola karnego, piłka trafiła w słupek i spadła pod nogi Mateusza Wojciechowskiego, który umieścił ją w siatce strzałem pod poprzeczkę, było 3-1. Sokół nie został Nam dłużny i po jednym z kontrataków zdobył w 68 minucie bramkę na 3-2. Po raz kolejny w sytuacji sam na sam w tym meczu znalazł się Piotr Kowalik, ale po jego uderzeniu piłka trafiła w poprzeczkę. Po chwili Dariusz Wasylkiewicz zdobył kolejnego gola, ale niestety był spalony. W 77 minucie na bramkę Sokoła ruszył Piotr Sulej, do wypuszczonej piłki na dobieg szybszy był bramkarz, ale źle ją wybił i ta trafiła pod nogi Naszego zawodnika, który przewrotką umieścił ją w bramce, wynik 4-2. To nie załamało drużyny przyjezdnej, która zdobyła jeszcze jednego gola i mecz zakończył się wygrana Naszego zespołu 4-3. NaszGranitek Aktualności Liga Relacje Galeria Forum KsięgaGości Ankieta Kontakt Lokalizacja Linki Archiwum |
|
|||||||||